Brytyjskie dzieci już chorują przez rozwój motoryzacji
Jak donosi BBC, dzieci w wieku 8 i 9 lat, żyjące w Londynie mają pojemność płuc mniejszą o 5 procent od normy. Odpowiedzialne są za to zanieczyszczenia zawarte w spalinach samochodów. Obecnie, co 12 młody człowiek z tego miasta boryka się z problemem za małej pojemności płuc co jest niebezpieczne dla życia i zdrowia. Naukowcy alarmują, że stwierdzony przez nich poziom pyłów jest dużo wyższy niż wskazują oficjalnie podawane wyniki. Z powodu zanieczyszczenia powietrza u dzieci wzrasta ryzyko zachorowania na astmę i inne choroby dróg oddechowych. Widoczne efekty mogą pojawić się dopiero po wielu latach – uważa prof. Jonathan Grigg z Centrum Pediatrii w Barts i London School of Medicine and Dentistry.