Było o niskoemisyjnych pojazdach, kolej na infrastrukturę


Dyskutując o ograniczeniu zanieczyszczeń powietrza, których źródłem jest transport, najczęściej mówi się o pojazdach (np. elektrycznych autobusach). Nie ma się czemu dziwić, w końcu to one odpowiadają za lwią część tej emisji. Warto jednak pamiętać, że niskoemisyjna może być również infrastruktura, w tym przede wszystkim budynki. Dla ilustracji dwa świeże przykłady ze świata.

Największy na świecie dworzec kolejowy zasilany energią słoneczną

Londyński dworzec Blackfriars istnieje już od 1886 roku, jednak dzięki trwającej właśnie przebudowie, będącej częścią większego programu Thameslink, zyska nowe oblicze. Dach, łączącej dwa brzegi Tamizy stacji zostanie przykryty 4400 panelami słonecznymi, co sprawi, że stanie się ona największym mostem solarnym na świecie oraz największą powierzchniowo elektrownią słoneczną w Londynie. Dzięki temu dworzec będzie nie tylko bardziej przyjazny dla środowiska, ale również  tańszy w codziennym utrzymaniu.

Przebudowana stacja, z nowym wejściem od strony południowej, będzie mogła przyjąć dłuższe pociągi z większą niż dotychczas częstotliwością, co poprawi jakość podróży i dostępność komunikacyjną m.in. Galerii Tate Modern czy Globe Theatre.

Zeroemisyjny dworzec autobusowy w USA

W Greenfield w stanie Massachusetts powstał pierwszy w Stanach Zjednoczonych dworzec autobusowy, który sam wytwarza całą energię potrzebną do swojego funkcjonowania i nie emituje do atmosfery ani grama dwutlenku węgla. Budynek zaprojektowany przez pracownię Charles Rose Architects wykorzystuje zarówno energię słoneczną jak i tą pochodzącą z wnętrza Ziemi. Możliwe jest to dzięki zastosowaniu ogniw fotowoltaicznych oraz  specjalnego systemu geotermalnego (umożliwiającego zarówno ogrzewanie jak i chłodzenie wnętrza budynku). Dodatkowo zastosowano inteligentne systemy sterowania oświetleniem oraz układ okien, który sprzyja efektywności energetycznej.

Wygląd dworca nawiązuje do historii i architketury centrum Greenfield.