Niekorzystne rozstrzygnięcie Parlamentu Europejskiego – Europejczycy skazani na hałas


Życie milionów Europejczyków zatruje zwiększenie hałasu z pojazdów. Parlament Europejski zagłosował 6 lutego za osłabieniem norm hałasu dla samochodów sportowych i ciężarówek.

„To wielkie rozczarowanie. Ponownie wzywamy państwa członkowskie do zaostrzenia norm hałasu, co doprowadzi do cichszych dróg i ulic, a co za tym idzie zdrowszych miast”. Tak decyzję parlamentarzystów skomentował Wojciech Makowski z Instytutu Spraw Obywatelskich (INSPRO), członka sieci “Transport & Environment”.

Poprawki zaproponowane przez sprawozdawcę Miroslava Ouzkiego i poparte w głosowaniu doprowadzą do obniżenia standardów dla niektórych pojazdów, które zostały wprowadzone dwadzieścia lat temu. Samochody sportowe będą mogły stać się znacznie głośniejsze, a ciężarówki będą mogły być tak hałaśliwe jak obecnie. Cécile Toubeau z Transport & Environment: “Dzisiejsze głosowanie było szansą na cichsze miasta, która zdarza się raz na dziesięciolecia”. Odwraca ono pozytywny wynik głosowania w Komisji ds. Środowiska i pokazuje, że europosłowie bardziej obawiają się panicznej reakcji branży motoryzacyjnej niż pogorszenia zdrowia swoich mieszkańców. W konsekwencji europejskie drogi staną się głośniejsze.”

Ograniczenie hałasu jest koniecznie dla naszego zdrowia. Według WHO, ponad 40 procent Europejczyków jest narażona na hałas, który jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia. Proponowane przez Komisję Europejską ograniczenie hałasu o 4 decybele byłoby odczuwane jako obniżenie wielkości ruchu o ponad połowę.

“Hałaśliwe pojazdy skazują nas na stawianie jeszcze większej ilości ekranów, za które zapłacimy wszyscy.W Polsce niezbędne jest również uporządkowanie norm hałasu na poziomie krajowym i umożliwienie odpowiednim służbom, w szczególności policji drogowej łatwe mierzenie hałasu i karanie kierowców zbyt głośnych pojazdów.” – dodaje Wojciech Makowski.