Rozmowa z Pawłem Górnym, społecznym rzecznikiem pieszych w Bydgoszczy


Nie bójmy się zamknięcia centrum dla samochodów. Ten strach pokonało już wiele miast: Kopenhaga, Sztokholm czy Warszawa. I nikt na tym nie stracił. Wszędzie na świecie najdroższe ulice to te dostępne tylko dla pieszych.

 

Marta Leszczyńska: Ponad 60 proc. zapytanych przez „Wyborczą” bydgoszczan jest przeciwna zamknięciu centrum miasta dla samochodów.

Paweł Górny: Bo to pytanie rodzaju „Czy obniżyć podatki?”. Wiadomo, że większość z nas odpowie, że tak. Tylko nieliczni zastanowią się, jakie będą tego długofalowe skutki. Równie dobrze moglibyśmy tych samych ankietowanych zapytać, czy chcieliby na Starym Rynku więcej kawiarni z ogródkami? Też pewnie większość odpowiedziałaby, że tak. Potem trzeba ich zapytać, czy siedząc w tych kawiarniach, chcieliby wdychać spaliny przejeżdżających tuż obok samochodów? Tego pewnie już by nie chcieli. Dlatego decyzja o zamknięciu ruchu samochodowego w ścisłym centrum musi należeć do władz, które świadomie przekalkulują, co jest ważniejsze dla jakości życia w mieście.

Władze boją się narazić na krytykę.

– Jakiś czas temu w Sztokholmie zapytano mieszkańców, czy wprowadzić płatny wjazd do centrum, by ograniczyć ruch samochodów. 70 proc. odpowiedziało, że nie. Opłatę jednak wprowadzono na próbę. Po roku zapytano, czy przywrócić bezpłatny wjazd. Ludzie nie chcieli. Przez ten czas przekonali się, że dzięki zmianie, przed którą się tak bronili, dużo więcej zyskali niż stracili. Kolejny przykład:
Kopenhaga, lata 60. Burmistrz zaproponował zamknięcie dla samochodów głównej ulicy miasta. Ludzie sprzeciwili się. „Nie jesteśmy we Włoszech, kraj jest wietrzny i deszczowy, ludzie nie będą u nas spacerować” – przekonywali. Podobno nawet grożono burmistrzowi śmiercią. Ten jednak okazał się konsekwentny. Teraz ulica jest pełna przechodniów, turystów, kwitnie handel.
Dzięki podobnym rozwiązaniom Kopenhaga od lat zajmuje pierwsze miejsce w jakości życia.

 

Polecamy wywiad Marty Leszczyńskiej „Przystanek Bydgoszcz. Zamknijmy centrum dla aut. Miasto pieszych!” z Pawłem Górnym – całość w bydgoskiej Gazecie Wyborczej