Pekin: Igrzyska w smogu


Pekin – miasto tegorocznej Olimpiady, wprowadza ostre ograniczenia w poruszaniu się samochodów. Według oficjalnych chińskich statystyk normy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) są przekroczone dwukrotnie, jednak brytyjska gazeta The Sunday Times sporządziła własne pomiaru w okolicach Stadionu Narodowego, które wykazały aż pięciokrotne przekroczenie norm. To stwarza poważne niebezpieczeństwo dla sportowców.

„Staraliśmy zapewnić powietrze odpowiedniej jakości na Olimpiadę, ale czy nam się udało, będziemy mogli ocenić dopiero po Olimpiadzie” – mówi Du Shaozhong, wiceszef pekińskiego Biura ds. Ochrony Środowiska. Brytyjscy sportowcy wolą nie ryzykować i będą do ostatnich chwil trenować w Makao, aby być w Pekinie jak najkrócej.

W celu poprawy jakości powietrza, od 20 lipca w Pekinie obowiązuje ścisły rozkład jazdy prywatnych pojazdów –
w dni parzyste po ulicach miasta mogą jeździć wyłącznie te, których rejestracja kończy się cyfrą parzystą – i odwrotnie.

Tymczasem Londyn, miasto Olimpiady 2012, w którym od pięciu lat obowiązują opłaty za wjazd samochodem do centrum, już teraz spełnia normy WHO.